Posted on

„Design z naszego podwórka” na Targach Rzeczy Ładnych w Warszawie

„Design z naszego podwórka” na Targach Rzeczy Ładnych w Warszawie

Wystawa „Design z naszego podwórka” / „Next door design”, którą w najbliższy weekend pokażemy w Domu Towarowym Braci Jabłkowskich, prezentuje projekty i obiekty mistrzów polskiego designu oraz ich najzdolniejszych uczniów.

nowymodel.org to fundacja zrzeszająca projektantów. Działamy wspólnie, bo mamy jeden wspólny cel: żeby polski design stał się rozpoznawalny i ceniony w kraju i na świecie. Jak to zrobić? Wybitne projekty powstające w głowach naszych designerów, w ich szkicownikach i na ekranach komputerów muszą zaistnieć w rzeczywistości. Wierzymy, że to możliwe, choć bywa naprawdę trudno. Nie ustajemy jednak w działaniu, nie zważając na przeszkody. Razem jest nam raźniej!

Na wystawie zobaczycie meble i inne sprzęty, które istnieją naprawdę. Część z nich to prototypy, inne już zostały wdrożone do produkcji. Bo tylko w ten sposób materializują się efekty twórczej wyobraźni. Bo tylko tak można się dzielić z innymi własną pasją. Bo tylko tak da się rzeczywiście zmieniać otaczający nas świat na bardziej funkcjonalny i ładny.

 

Mistrzowski pomysł Profesora Hałasa

Niektóre z projektów powstały zaledwie kilka miesięcy temu. Są jednak i takie, które czekały na swój czas wiele lat, jak regał o regulowanej wysokości, który został wymyślony w 1959 roku przez Rajmunda Teofila Hałasa. Leżał w szufladzie, a my go z niej wyjęliśmy na światło dzienne. I jest! Cieszy oczy. Staje się sprzętem codziennego użytku w kolejnych mieszkaniach – także naszych własnych. To mebel bardzo współczesny. Oparł się upływowi czasu, a może po prostu przerastał swoją epokę o całe dekady. Podobnie jak krzesła TRIO, będące bardzo funkcjonalną wariacją na temat trzech kolorów i trzech kształtów. Idealne dla trójki indywidualistów mieszkających pod jednym dachem. Mamy nadzieję, że Profesor Hałas się cieszy i kibicuje nam z lepszego świata.

 

Legendarny fotel Profesora Węcławskiego

Wierzymy, że trzyma za nas kciuki także Jan Węcławski. Na wystawie zobaczycie zdjęcie jego legendarnego fotela z hotelu Merkury i poznacie historię tego mebla, który trafił do Muzeum Sztuk Użytkowych. Marzy nam się, żeby ten fotel miał swoje drugie życie. Bo czyż można wymyślić coś bardziej funkcjonalnego i stylowego niż polskie meble z przełomu lat 50. i 60.? Zresztą przekonajcie się Państwo sami!

 

Marka Cecuły porcelana bez granic

Czujemy się zaszczyceni faktem, że to naszą fundację wybrał do promocji swojego Studia Modus Design jeden z najbardziej charyzmatycznych polskich projektantów – Marek Cecuła. To niezwykłe obiekty. Trudno dostrzec w nich granice między rzemiosłem, designem a rzeźbą. Każdy znakomicie pełni swoją użytkową funkcję, ale też inspiruje do przemyśleń nad światem. Kubas RANDOM z trzema wyraźnymi cyframi może nas na pierwszy rzut oka przerazić swoją seryjnością, ale już po chwili zaskoczy faktem, że to nie żadna seria, tylko pojedynczy egzemplarz zarezerwowany wyłącznie dla nas. W świecie wszechobecnych kodów i loginów rzecz jak najbardziej na miejscu!

Większość projektów Modus Design zaprasza do interakcji i zabawy przy aranżowaniu stołu. SERIA POGIĘTA inspiruje do tego, żeby poeksperymentować także z obrusem (czy na pewno chcemy na stole tkaniny?). Solniczki i pieprzniczki ZZ pomagają poszerzyć wiedzę na temat przypraw. Seria geometrycznych serwisów do kawy pomoże zamienić nasz kawowy stolik w abstrakcyjny obraz, a właściwie wiele obrazów, bo każdy może przecież „malować porcelaną” inaczej. Co myślicie o tacy RASTER? Czyż to nie sztuka konceptualna w czystej postaci? A przy okazji znakomity pretekst do artystycznych zabaw przy posiłkach. Smacznego… oglądania!

 

Śmigamy i świecimy!

Obiekt, który sprawia nam wielką radość, to Ice Board Michała Kowalskiego. Jego deska do jeżdżenia na lodzie została już przetestowana na Jeziorze Kierskim. Śmiga, aż miło! Do tego jest lekka (można ją wziąć pod pachę!), a Michał walczy o to, żeby była też jak najtańsza. Sam kocha sport (w tym ekstremalny) i zależy mu na tym, żeby dzielić się swoją pasją. Trzymajmy za niego kciuki. A przy okazji rzucamy też nowe światło na lampy Michała, które „zapinają się” jak zamek błyskawiczny, zaś ich składanie to znakomita manualna zabawa.
Lampy to także specjalność Tomasza Andrzeja Rudkiewicza – cenionego w świecie projektanta, dla którego design nie urodził się przedwczoraj, zajmuje się nim bowiem od lat. Czy wiecie, że jego lampy zagrały w „Krótkim filmie o miłości” u Kieślowskiego? Obok Szapołowskiej.

 

Druga generacja mistrzów

W naszej drużynie grają także uznani designerzy młodszego pokolenia. To Katarzyna Laskowska związana z Uniwersytetem Artystycznym w Poznaniu – nasze koło zamachowe i bardzo skuteczna inicjatorka wielu działań zmierzających do integrowania projektantów i technologów.
To Ryszard Mańczak (laureat wielu nagród), autor dowcipnie wysmakowanej sofki GRAZIA w kształcie ust, wprost stworzonej do całowania, a także funkcjonalnych pufów TANGO, które w jednej chwili można zamienić w łóżko dla dwojga. To wreszcie Tomasz Augustyniak – wciąż zapracowany, skromny, z imponującym dorobkiem realizacji dla uznanych firm oraz wielokrotnie nagradzany.

 

Pasja i profesja fundatora

Mózgiem całego przedsięwzięcia jest Karol Starczewski – założyciel fundacji, który postanowił połączyć swoją pasję z profesją. nowymodel.org urodził się z… wkurzenia na to, że tak trudno w Polsce wykonać mebel w krótkiej serii. Karol nie należy do tych, którzy się poddają. Uznał, że sam zajmie się nie tylko projektowaniem, ale i produkcją. W siedzibie jego firmy powstała (i wciąż się rozrasta) prototypownia z prawdziwego zdarzenia. Coraz gęstsza jest też sieć współpracowników zajmujących się różnymi rzemiosłami i technologiami (także tymi najnowocześniejszymi).
Kiedy udaje mu się znaleźć czas na własne projekty? Czasami sobie żartujemy, że robi to przez sen. Każdy by chciał spać tak twórczo! Krzesła i stoły KANWA, ławka SMILE, fotel BUJANY, regały i podesty LOCOSYSTEM, stolik MOON… – długo by wymieniać. A on w każdej wolnej chwili coś szkicuje.

 

A ku ku!

Do tego znakomitego grona dołączają wciąż młodzi projektanci. Wnoszą swoją energię i wyobraźnię, a dostają możliwość pracy z profesjonalistami i szansę na realizację swoich projektów. Mamy nadzieję, że niebawem będzie to rozpoznawalna nie tylko w Polsce „stajnia”.
Nasze najnowsze ukochane dziecko to parawany peekaboo! Zosi Żadan. Młoda absolwentka Poznańskiego Uniwersytetu Artystycznego bardzo rzetelnie (ale też z humorem) potraktowała swój projekt dyplomowy. Jej parawany-ekrany sprytnie chowają oraz porządkują wszystkie rzeczy, które zwykle plączą się i panoszą w naszych mieszkaniach. Robią to dyskretnie, a do tego cieszą oko (brzmi, jakby to te panoszące się rzeczy to robiły). Gratulujemy i cieszymy się na współpracę z młodą-bardzo-zdolną!

 

Oto pełne grono naszych projektantów.

Przedstawiamy: Tomasza Augustyniaka, Justynę Bagińską-Stosik, Michała Bartkowiaka, Pawła Buszko, Marka Cecułę, Pawła Grajkowskiego, Rajmunda Teofila Hałasa, Michała Kowalskiego, Katarzynę Laskowską, Ryszarda Mańczaka, Tomasza Andrzeja Rudkiewicza, Karola Starczewskiego, Annę Trafas-Kowalczyk, Maję Uzarowicz, Jana Węcławskiego, Zofię Żadan.

 

Na Targach Rzeczy Ładnych
(Dom Towarowy Braci Jabłkowskich, ul. Bracka 25 w Warszawie, 5-6.04 g. 11-19)
proponujemy także:

  • wystawa „Design z naszego podwórka”
  • wystawa kolekcji Studia Modus Design Marka Cecuły
  • „Porcelanowy Bazar” fabryki w Ćmielowie
  • meble i lampy projektantów współpracujących z fundacją nowymodel.org
  • warsztaty „Pranie designu: nowy model rzeczy ładnej”
  • całodniowe warsztaty rodzinne „Zostań odświętnym designerem”

Zapraszamy!