Szef jury Ryszard Mańczak zdecydował o przyznaniu dwóch równorzędnych nagród. Obie drużyny zostały zatem obdarowane naszymi choinkami z tektury.
Natalia i Marta – gimnazjalistki z poznańskich Rataj – zamieniły choinkę w renifera. Zamiast tradycyjnego czubka czy gwiazdy wieńczy ją bowiem imponujące czerwone poroże. Renifer (podobnie jak jego autorki) namiętnie słucha punka. Tak jak one uwielbia też kolor czarny. Święta nieco okiełznały jego buńczuczną naturę i z „satana” stał się „sa(n)tanem”. Dziewczyny bardzo lubią rysować czym się tylko da. Natalia pracuje teraz nad okładką płyty, którą wydaje jej kolega.
Choinkę mamy Laurę oraz jej trzech dzielnych synów (od najstarszego do najmłodszego: Bartek, Kajetan i Romek) ozdobiły upieczone przez nich pierniki. Malowali je wspólnie cytrynowym lukrem i stroili złotymi groszkami. Zrobili też piernikowe domki. Laurze marzy się otwarcie miasteczka dla dzieci i rodziców, w którym mogłaby ich nauczyć bawić się razem.
Obie choinki można oglądać (i wąchać!) w Gazeta Cafe. Napisała o nich poznańska „Gazeta Wyborcza”.